Nawet najbardziej uważny i świadomy kocich potrzeb właściciel nie jest w stanie przewidzieć tego, jak kot zareaguje na noworodka. Wystraszy się? Uruchomi swój instynkt opiekuńczy? Czy kot w domu z dzieckiem to duże ryzyko? Koniecznie czytaj dalej, jeśli masz kota i spodziewasz się powiększenia rodziny!
Czy koty lubią dzieci?
Para kot i dziecko nie zawsze wygląda tak słodko jak na filmach i zdjęciach. Doświadczenie z udziałem dzieci i zwierząt pokazało, że maluchy w wieku 12-30 miesięcy wolą towarzystwo psów niż kotów. Prawdopodobnie na wynik badania wpłynął fakt, że psy dość chętnie bawiły się z dziećmi, podczas gdy koty… odchodziły i unikały interakcji.
Wydaje się zatem, że odpowiedź na pytanie, czy koty lubią dzieci, raczej nie będzie twierdząca. W istocie, z ankiety przeprowadzonej przez ekspertów weterynarii wśród właścicieli zwierząt domowych wynika, że koty kierują swoje uczucia raczej w stronę dorosłych niż dzieci.
Ponadto badanie dowiodło, że przyjazna relacja kota z dzieckiem była częstsza w tych domach, w których mieszkało co najmniej dwoje dorosłych i więcej niż jeden kot. Z kolei koty-jedynaki miały większą skłonność do agresji i obojętności uczuciowej.
Eksperci zauważyli też, że wpływ na to, jak kot i dziecko dogadują się ze sobą, ma pochodzenie i wiek zwierzaka. Młodsze koty, zwłaszcza te, które pochodzą z hodowli czy ze schroniska, były lepiej nastawione do dzieci niż koty starsze i zabrane „z ulicy”. Co ciekawe, pozytywną relację kota z dzieckiem częściej zgłaszali Europejczycy niż respondenci z USA czy Kanady.
O powyższych badaniach przeczytasz w artykule Compatibility of Cats With Children in the Family opublikowanym w magazynie Frontiers in Veterinary Science.
Kot i dziecko – (nie)dobrana para?
Jeśli przygotowujesz się na przyjście na świat dziecka, zapewne zadajesz sobie pytanie, jak Twój pupil to przyjmie. Cóż, koty nie lubią zmian i niełatwo dostosowują się do nowych sytuacji. Jest więc prawdopodobne, że po zjawieniu się noworodka zwierzak stanie się niespokojny i czmychnie pod kanapę.
Przeczytaj też: Kocimiętka – koty szaleją na jej punkcie. Dlaczego?
Czy koty boją się dzieci? Niekoniecznie. Po prostu stworzenie o nowym zapachu (wzbogaconym o drażniące zapachy szpitala), które wydaje głośne dźwięki i skupia na sobie całe zainteresowanie burzy wygodne, poukładane życie kota. Trudno więc oczekiwać, że kot i noworodek pokochają się od pierwszego wejrzenia.
Jak przygotować kota na pojawienie się dziecka?
- Pozwól kotu oswoić się z rzeczami dziecka (przewijakiem, łóżeczkiem, wózkiem itp.).
- Zapewnij kotu rozrywkę, np. nowy drapak, tor przeszkód czy ściankę wspinaczkową.
- Stopniowo przyzwyczajaj kota do płaczu dziecka (możesz codziennie włączać nagranie z internetu).
- Przed przywiezieniem dziecka do domu postaraj się zaznajomić kota z nowym zapachem (możesz dać mu ubranko lub kocyk dziecka do powąchania).
Dzięki tym sposobom Twój mruczek zachowa większy spokój i poczucie bezpieczeństwa pomimo wielkich zmian zachodzących na jego terytorium.
Kot w domu z dzieckiem – czy to bezpieczne?
Niestety wciąż żywy jest przesąd, według którego koty bez powodu atakują, gryzą, drapią, a nawet duszą noworodki we śnie. Trudno zatem się dziwić, że przyszli rodzice zastanawiają, się, czy kot i noworodek to bezpieczne połączenie.
Wbrew zabobonom koty nie są demoniczne i nie chcą wyrządzić krzywdy dziecku. Przeciwnie – głaskanie i mruczenie kota korzystnie wpływa na rozwój dziecka! Niemniej po pojawieniu się noworodka trzeba obserwować zachowanie pupila. Zwierzę może bowiem kłaść się na dziecku – wprawdzie kot robi to po to, aby ogrzać malucha, jednak w ten sposób utrudni mu oddychanie.
Zdarza się jednak, że domowy pupil ma problemy behawioralne i wtedy rzeczywiście może atakować domowników. Wówczas należy udać się z kotem do weterynarza, ponieważ agresja często jest symptomem choroby. Jeśli kot jest zdrowy, warto odwiedzić behawiorystę, który pomoże znaleźć przyczynę i rozwiązanie tego problemu.
Nie demonizujmy kotów i ich nastawienia do dzieci. Zamiast tego pomóżmy zwierzęciu przygotować się na nowego członka rodziny i nie zapominajmy o nim i jego rytuałach również po urodzeniu się dziecka. A nade wszystko – bądźmy rozsądni i odpowiedzialni zarówno za dzidziusia, jak i naszego zwierzaka.