Czkawka u ludzi polega na mimowolnych, niemożliwych do kontroli skurczach przepony i mięśni klatki piersiowej odpowiedzialnych za oddychanie połączonych z zamknięciem głośni (część krtani). W ten sposób wywoływany jest charakterystyczny, znany wszystkim, odgłos. Czkawka najczęściej ma częstotliwość około 20-30 razy na minutę, a trwa przeważnie do godziny. Głównym powodem jest szybkie jedzenie i w związku z tym nadmierne przepełnienie żołądka. Jeśli czkawka nie ustępuje długo, może powodować dużo problemów – zmęczenie, bezsenność, brak łaknienia, depresję. W takim przypadku należy bezzwłocznie skontaktować się z lekarzem, bo taka przewlekła czkawka może być oznaką wielu poważnych chorób – guzy narządów wewnętrznych, cukrzycę, zatrucia (alkoholem, lekami) czy zapalenia płuc lub osierdzia. Co ciekawe u niektórych kobiet czkawka może być oznaką ciąży. A czy ta znana nam doskonale przypadłość może zdarzyć się zwierzętom? Oczywiście, że tak – każdy stałocieplny zwierzak może się jej nabawić, a więc także nasz domowy mruczek.
Prawdopodobnym i najczęstszym powodem czkawki u kotów jest łapczywe jedzenie. Najłatwiej o nią zwłaszcza u wygłodzonych zwierzaków, które dawno nie jadły z różnych powodów. U niektórych jest to spowodowane bezdomnością i trudnością w znalezieniu pokarmu, u innych chorobami, które charakteryzują się zaburzeniami łaknienia. Podczas rekonwalescencji kotu wraca chęć na jedzenie i nie może powstrzymać łakomstwa – kończy się to czkawką i często zwróceniem pokarmu. Problem ten najczęściej mają małe koty, które nie potrafią jeszcze dobrze przeżuć stałego pokarmu i łykają całe jego kawałki. Oczywiście jest też dużo dorosłych, domowych i zdrowych kotów, które ze swej natury są łakomczuchami. Wtedy trzeba kotu dawać mniejsze porcje jedzenia i to raczej mokrej niż suchej karmy. Ta ostatnia szybciej doprowadza do „zatkania się” przewodu pokarmowego kota, czego efektem jest właśnie czkawka. Może też dojść do niej, gdy zwierzak zbyt łapczywie pije wodę, nie robiąc między łykami przerwy na oddech.
W przypadku długotrwałej czkawki należy koniecznie skontaktować się weterynarzem. Powodem tej nieprzyjemnej sytuacji może być nieprawidłowa budowa anatomiczna bądź utkwienie w gardle jakiegoś ciała obcego. Może też dojść do zatkania części gardła przez kulki z sierścią – ta przypadłość jest najczęstsza u kotów długowłosych. Najlepsza profilaktyka kociej czkawki u nich to podawanie sprawdzonego i dobrego jedzenia – my proponujemy karmę Fitmin Purity Hairball.
autor: Tomek Tyszko